Keri, jak zaangażowałaś się w projekt nauczania o HIV?
"Zawsze szukam projektów charytatywnych, które są dla mnie wyjątkowo ważne. Zrobiłam kilka rzeczy mających na celu zapobieganie i uświadamianie. Robi Reed zaproponowała mi bycie ambasadorką organizacji Reed for Hope. Ona widzi mnie w roli głosu młodych dziewczyn, kogoś kogo podziwiają i szanują. Żyję zdrowo i zauważyła, że piszę o zdrowiu. Więc kiedy tylko zapytała, bez namysłu odpowiedziałam: 'Wchodzę w to', ponieważ zdaję sobie sprawę z faktu, że HIV bardzo dotyka nasze społeczeństwo. Ostrzegawczo mówiąc, HIV jest głównym powodem śmierci szczególnie dla Afroamerykanów. Ja jako Afroamerykanka czuję się zobowiązana do pomagania w tej sprawie."Jest to główny powód śmierci Afroamerykanek w przedziale wieku 16-34. Jest to również problem dotykający głównych odbiorców pop kultury. Jaką odpowiedzialność mają artyści popowi, jeżeli w ogóle ją posiadają, jeśli chodzi o ten problem?
"Nie mogę mówić za innych, ale mogą mówić za siebie. Czuję ogromną odpowiedzialność społeczną - szczególnie teraz. Dzieci uprawiają seks dużo wcześniej niż kiedyś. Próbują i eksperymentują w znacznie młodszym wieku. Po prostu chcę mieć pewność, że jeżeli to zrobisz, zrobisz to bezpiecznie. Zadbaj o swoje ciało."Jak tego dokonaliśmy? Jest mały spadek zachorowań wśród czarnych kobiet, ale widzimy wzrost zarażeń pośród młodych czarnych mężczyzn. Jak możemy nakłonić ludzi, aby poszli i zrobili test? Jaką rolę gra w tym OraQuick?
"Myślę, że to przemawia przez fakt, że wszystko stało się dużo prostsze, i tak jak wspomniała dr Rachel, jest większa świadomość. Ludzie żyjący w niewiedzy, szczególnie młodzież, mogą być uświadomieni dzięki takim osobom jak ja, dr Rachel, dr Robbie Reed i innym gwiazdom, sportowcom oraz generalnie ludziom sławnym. Jeśli nie będą wiedzieli, nie będą mogli nic z tym zrobić."Wspominane zostało ryzyko. Zatem czy naprawdę ludzie będą wydawali pieniądze na test, jeżeli uważają, że pozytywny wynik testu jest bardzo mało prawdopodobny?
"Wszyscy chodzimy do apteki. Wolimy tę prywatność. Myślę, że to kolejna rzecz: jesteśmy bardzo dumnymi ludźmi i związku z tym ważna jest dla nas intymność. Wiem, że jest wielu artystów, którzy boją się tego typu prywatności. Zdaję sobie sprawę, że przeciętny człowiek także. Boją się. To strach i nieśmiałość przed przebadaniem się."Ten test daje siłę ludziom?
"Zdecydowanie. Masz siłę. Jesteś w aptece, możesz zaoszczędzić pieniądze, wszystko zależy od ciebie. Ale jesteś odpowiedzialny i stajesz się silny."Chcesz powiedzieć coś jeszcze naszym czytelnikom?
"Chodzi tu przede wszystkim o złamanie tabu, przeprowadzanie tego typu rozmów i czuć się z tym komfortowo. Dlatego jesteśmy tutaj razem. To ważne w naszej społeczności, aby rozpocząć dyskusję, zacząć czytać artykuły i rozmawiać z przyjaciółmi. Chodzi o wiedzę. Nie możesz się zabezpieczyć, jeżeli nie jesteś uświadomiony. Trzeba wiedzieć, że taki test istnieje, i że jest bardzo prosty w użyciu. Badam się co 6 miesięcy, nawet jeżeli jestem w stałym związku. Biorę sprawę zdrowia bardzo poważnie i mam nadzieję, iż zachęcimy również młodzież do takiej postawy. Mamy tylko jedno ciało."
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz