27.08.2013

Przetłumaczony wywiad dla "AIE"

W najnowszym numerze magazynu AIE, pojawił się wywiad z Keri Hilson oraz sesja zdjęciowa, którą możecie sobie przypomnieć tutaj. Artystka opowiedziała o przerwie od muzyki, pracy z Timbalandem czy MTV Satying Alive.

Jak można Myśleć jak Facet? 
"Mężczyźni nie są tak trudni do zrozumienia. Sposoby jakimi są kuszeni są zazwyczaj widoczne. Nie twierdzę, że dają się skusić, ale istnieją możliwości, którymi możesz zabezpieczyć serce przed zbudowaniem zaufania." 
Dlaczego chłopcy są niedopuszczeni?
"Chłopcy robią rzeczy przeznaczone dla chłopców. Mężczyźni robią rzeczy przeznaczone dla mężczyzn. Wolę mężczyzn." 
Czym są "sprawy prawdziwego mężczyzny"? 
"Szacunek dla kobiet, monogamia, jakiś rodzaj duchowego połączenia i miejmy nadzieję duchowej praktyki również. Nawet jeżeli odbywa się to poprzez medytację czy czytanie. Kiedy jest w czymś ugruntowany i na coś nakierowany - w wiarę (niezależnie od wyznania). Szacunek dla kobiet. To oznacza, że osiągnął poziom dojrzałości. Byłam ofiarą mężczyzn, którzy okazywali się chłopcami i nie zamierzam ponownie przez to przechodzić." 
Czy to jest głównie zawarte w twoich tekstach? 
"[No Boys Allowed] było naprawdę o tym. To był rodzaj lekcji dla facetów: 'Za każdym razem musisz sobie zdać sprawę z jaką kobietą masz do czynienia". Mój album był właśnie takimi korepetycjami. Prawdziwa kobieta wie czego jest warta, na co zasługuje i nic mniej jej nie zadowoli. To była również lekcja dla mężczyzn, aby zrozumieli czego wymagamy i jak dobrze nas traktować. Nie ma wystarczająco mężczyzn o takim typie, który lubię, ale umrę szukając. Wierzę, że prawdziwi mężczyźni istnieją, ale także że chłopcy przyświecają celowi: aby pokazać nam czego tak naprawdę chcemy."  


W niektórych twoich tekstach wydaje się, że masz dość feministyczny punkt widzenia. Czy jesteś zwolenniczką takich akcji? 
"Nie jestem całkowitą Nazi-feministką. Nie chcę nikogo obrazić, ale ten czas i wiek różni się od tego, z którego pochodzę ja. Uczę się życia ludzi, aby móc pisać. Uczę się motywów. Uczę się charakterystyk i ogólnie charakterów. Generalnie uczę się w inny sposób niż psychologowie. Zawsze umiała położyć coś pod lupę i wykorzystać to w piosence. Kiedy stałam się artystką, ta umiejętność została przełożona na rzecz mojej własnej historii. Używałam jej w muzyce, oczywiście, aby była prostsza do powiązania dla ludzi, ale zawsze bazowała na moim życiu. Tak, mogę być wybiurczą feministką. Jeżeli chodzi o miłość i związki, jest wiele kobiet, które popełniają błędy. Nie żądają szacunku." 
Nie uważasz, że zrobiliśmy duży progres od lat 50. i mentalności najbliższej rodziny?
"Dalej robimy postępy, ale jeśli chodzi o małżeństwo i tego typu sprawy, wydaje mi się, że wracamy do podobnego kanonu małżeństwa, standardów i morali. Myślę, że mężczyźni i kobiety w jakiś sposób źle to pojmują." 
Ostatnio twoje teledyski są seksualne i bardzo prowokacyjne. Czy przemysł muzyczny pojudza takie wizualizacje? 
"Zdecydowanie. Tak, nikt nie może temu zaprzeczyć." 
Lubisz prowokować? 
"Nie, naprawdę nie. To jest częścią tego. To są pewne rzeczy związane z pracą, ale nie są celem wszystkich obozów, wszystkich wytwórni. Nie wszystkie znane wytwórnie myślą tak samo, ale głównym zadaniem jest zdanie sobie sprawy, że seks się sprzedaje, nawet jeżeli są przeciw temu. Taką postawę osobiście chciałabym prezentować światu, ale są momenty, kiedy po prostu przegrywasz walkę."
Co chciałabyś sobą prezentować?
"Miłość, Miłość! Znaczy będę mówić o seksie, ale wydaje mi się, że jest bardziej gustowny sposób, by to robić i myślę, że w pewnym momencie popełniłam błąd, że pozwoliłam niektórym zaangażowanym, aby wzięli nade mną górę."
Czy możesz opowiedzieć o tym jak Timbaland cię mentorował?
"Ktoś mnie kiedyś raz już o to zapytał. Polow [Da Don], my drugi główny producent, zapytał mnie: ' Jak myślisz, kto mógłby cię wziąć pod swoje skrzydła? Jest inna niż wszyscy, kto mógłby zamieszać twoim życiem?" To było wtedy, kiedy zajmowałam się tylko pisaniem piosenek, nie nagrywałam nawet muzyki, kierowałam sprawami w studiu dla innych artystów - odpowiedziałam: 'Może Timbaland, gdybym była artystką, to może Timbaland mógłby mi pomóc'.I rok albo dwa lata później podpisałam kontrakt z Timbalandem. A więc chyba mogę o nim mówić w samych superlatywach, on po prostu jest genialny. Możemy nie rozumieć wszystkiego, co robi, ale jego praca jest niesamowita."
Nie czujesz, że związałaś się z nim tak jak zrobiła to była królowa R&B - Aaliyah?
"Powiedział mi to. Nigdy w życiu nie określiłabym tak siebie, ale on wyznał: 'Dla mnie jesteś jak moja Aaliyah'.
Co zrobił Kanye West dla hip-hopu, czego nikt wcześniej nie dokonał?
"Wszechstronność to pierwsza rzecz jaka przychodzi mi na myśl. Jest jedynym raperem, który może zrobić dosłownie wszystko, w dowolnym czasie i sprawić, że wyjdzie wspaniale i stanie się hitem. Więc wszechstronność oraz nadkreatywność. Mam takie zdanie, ponieważ miałam okazję z nim współpracować i on naprawdę za każdym razem odkrywa siebie na nowo, tak samo jak Timbaland, i to dalej działa. Dwoje ludzi, których podziwiam."
Możesz opowiedzieć o twoim wsparciu dla MTV Staying Alive?
"Jestem ambasadorką MTV Satying Alive. Jest to fundacja, która sponsoruje badaniach nad AIDS i jestem bardzo dumna z mojej pozycji tam. Poszłam do miejsca, w którym dzieciaki są dotknięte przez wirus jak również zarażone nim. Rozmawiałam z nimi. Płakaliśmy. Napisali wiersze i pokazali mi swoje realia. W tracie pracy w MTV Staying Alive, stałam się bardziej pokorna."
Jakie są różnice między śpiewaniem a graniem w filmach?
"Oba przemysły są bezwzględne. Nie możesz polegać jedynie na swoim wrodzonym talencie w rozrywce. Obie dziedziny wymagają od ciebie praktyki i przygotowań, aby czuć się komfortowo na to, by zrobić to na wysokim poziomie. Więc ja czuję się ponownie jak studentka i to jest najpiękniejsze w byciu w innym królestwie. Nawet jeśli nie mam dużych ról, dużo ćwiczę i chodzę na przesłuchania. Traktuję się jak wygłodzonego artystę, jeżeli chodzi o granie. Na studiach grałam w teatrze, kocham tę sztukę."
O jakim duecie marzysz spoza gatunków rap i R&B?
"Z Feist. Jestem wielką fanką Feist."
Twój repertuar jest imponujący. Rick Ross, Chris Brown,  Kanye West, Timbaland, Lil' Wayne... lista jest długa. Czujesz się silniejsza dzięki obecności raperów takiego kalibra?
"Czuję się doceniona przez fakt, że chcą ze mną współpracować. Za każdym razem, kiedy chcą, abym pojawiła się w ich nagraniu, dodaje to siły, tak, wtedy czuję się świetnie. To jest potwierdzenie, że jestem we właściwym miejscu."
Co jest dla ciebie złowrogie?
"Miałam tylko dwa najciemniejsze momenty w moim życiu, które miały najpiękniejszy rezultat. Nie przechodziłam nigdy przez depresję jako taką. Żal w życiu osobistym i zawodowym przelał się depresję. 
Legenda Faith Evans, która historycznie nosi znak bycia oknem na świat Biggie'go i matką jego dziecka, miała rólkę w twoim teledysku. Jak to się stało, że wzięła udział w "The Way You Love Me"?
"Dowiedziałam się dzień przed tym jak mieliśmy kręcić, że ona się pojawi. Byłam podekscytowana. Spotkałam ją wcześniej wiele razy w Atlancie. Jej utwór 'As Soon I Get Home' znajduje się w Top 10 moich ulubionych piosenek. Śpiewałam go w szkolnym autobusie. Dla mnie jej głos zmienił grę, kiedy pojawiła się na scenie."
Opisz swój nowy album w pięciu słowach.
"Timbaland. Polo. Złamane serce. Szczęście. Poszukiwanie."

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz