30.06.2011

WYWIAD KERI DLA METRO!

Czy singiel ["Pretty Girl Rock"] jest brany z przymrużeniem oka?
Tak przypuszczam. Po pierwszym przesłuchaniu możesz pomyśleć, że jest po prostu niegrzeczną, zarozumiałą suką. Ale po drugim, słychać w powietrzu pewność siebie, o czym jest ten utwór.

Czy jest jakaś piosenka, którą napisałaś dla kogoś, a chciałabyś ją sobie chętnie zatrzymać?
Napisałam piosenkę dla Danity Kane, którą mogłabym sama zaśpiewać. Nieczęsto się to zdarza, ponieważ nie oddaję ludziom mojego własnego brzmienia. Jest również piosenka Britney "Out of this World", którą mogłabym trochę zmienić i wykonać po swojemu.

Dlaczego wybrałaś występy jako gwiazda niż pisanie tekstów dla innych?
Spełniłam się jako song-witerka. Na początku bycie artystką nie wypaliło mi - byłam w grupie dziewcząt, którą nikt się nie zainteresował, a ja nigdy nie starałam się występować solo. Timbaland przywrócił mnie do tego snu po spotkaniu. Spotkałam go jeszcze jako twórczyni tekstów, a on spytał: "Czy ty w ogóle nadal chcesz być artystką?'. Powiedziałam, że tak. Nagraliśmy kilka rzeczy i stąd się to wzięło.

Czy słyszałaś swoje piosenki w jakiś niespodziewanych miejscach?
Przyjaciel powiedział mi, że mój utwór został użyty w filmie porno, ale ja nic o tym nie wiedziałam.

Jakie lekcje dał ci przemysł muzyczny?
Jest tak wiele rzeczy, które mogą ściągnąć cię w dół. Każdy się z nimi spotyka, ale w show-biznesie masz wrażenie, że są one większe. Rzeczy dla siebie - jak narkotyki, alkohol, stanie się samolubnym, próżnym, chciwość, żądza - naprawdę wszystko tam jest.

Jak uniknąć tych pułapek?
Musisz się zdystansować i popatrzeć na wszystko z perspektywy. Łatwo można się za bardzo zabsorbować sobą, nie dlatego, że chcesz, ale ponieważ taka jest twoja praca - pracując w tym biznesie musisz bardzo o sobie myśleć.

Jaka jest najgorsza rada jaką ktoś ci dał?
Najlepsza i najgorsza rada w jednym pochodzi od Timbalanda, powiedział mi: "Nie miej chłopaka w tym przemyśle" [muzycznym]. To znaczy, miał na myśli, żebym nie dopuszczała niewłaściwej osoby do swojego życia, ale to również kiepska rada, ponieważ nie chcę być ciągle zdana tylko na siebie. Potrzebuję kogoś do rozmowy, kogoś przed kim mogę się otworzyć, kto mnie zrozumie. Mam przyjaciół, ale potrzebuję również miłości.

Dlaczego niedawno rozmawiałaś z uczniami we Wschodnim Londynie?
Kocham to robić i staram się to powtarzać w wielu miejscach, które odwiedzam. To była klasa dzieci, którzy chcą pracować w przemyśle rozrywkowym. Uwielbiam rozświetlać im sposób w jaki na mnie patrzą - ciuchy, włosy, make-up, szpilki, drogie auta. Osoba, którą poznają w prawdziwym świecie jest inna od tamtej. Oni marzą o pracy w przemyśle rozrywkowym, show-biznesie, a ja daję im prawdę. Nic nie lukruję, kiedy rozmawiam z dziećmi.

Z jakiego osiągnięcia do tej pory w swojej karierze jesteś najbardziej dumna?
Z nominacji do Grammy, ale również jestem dumna, jeżeli ktoś mówi mi, że moja muzyka coś znaczy dla niego. Znam ludzi, którzy powiedzieli mi, że moja muzyka zainspirowała ich, aby zerwać zły związek, co sprawia, że rozpiera mnie duma.

Najgorsza praca w twoim życiu?
Praca w firmie hipotecznej. Cały dzień patrzyłam w okno. Mam masę energii, muszę improwizować. Nie lubiłam tej sztywnej energii tam panującej. Popracowałam 6 miesięcy i odeszłam. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz